Alicja, Alicja…. ach ta Alicja 🙂 Dziś do Krainy w której mieszkała, czy raczej w której się znalazła nie dotarliśmy co prawda, ale…11 października 2014 r. pozostanie w naszej pamięci 😉 Nasi przyjaciele, mali i duzi pokazali dzisiaj, że nie potrzeba skomplikowanych przyrządów, żeby dobrze się bawić; nie trzeba „łamać” sobie głowy, żeby jakieś fenomenalne pomysły przyciągnęły uwagę… po prostu dobre towarzystwo, piękna pogoda, wiele radości i czyste serca – to wystarczy. Na zajęciach plastycznych powstały kapitalne kalejdoskopy; grupa sportowa rozegrała emocjonujący mecz, a teatralna czyniła ostatnie poprawki w przygotowaniu występu na Niedzielę Misyjną… a w przyszłym tygodniu… Tam-Tam… oratorium z Dziką Afryką 😉 Do zobaczenia.