Boże Narodzenie we Wspólnocie zakonnej… cóż, może rodzi się w niektórych pytanie, jak to jest… jak przeżywa się święta w zakonie… W kilku słowach postaram się na te pytania odpowiedzieć. Wspólnota zgromadzona jest … w Imię Jezusa. On nas powołuje, gromadzi, posyła. I choć nie jesteśmy ze sobą związane pokrewieństwem, to łączy nas Boża Miłość, powołanie i charyzmat. W takim duchu przeżywamy naszą codzienność, mieszkając „pod jednym dachem” jako siostry w Panu! W taki też sposób przeżywałyśmy święta Bożego Narodzenia. Wspólna wieczerza wigilijna, dzielenie się opłatkiem, życzenia, modlitwa, kolędowanie, Pasterka… wspólne świętowanie przy stole… są też prezenty i choinka, i Dzieciątko Betlejemskie! Jest wiele radości, „młodości ducha” i nie tylko ducha, bo naszą wspólnotę tworzą siostry młodsze i nieco starsze. Są również nowicjuszki i kandydatki, które przyglądają się naszemu życiu i rozeznają czy to powołanie jest ich życiową drogą… A ponieważ w Lublinie mamy również wspólnotę sióstr, dlatego podczas świąt jest okazja do tego by się spotkać, porozmawiać, pożartować, zagrać w… Wielką Grę, jak to było w tym roku! A w czasie wspólnego kolędowania siostry ujawniają swoje niezliczone talenty wokalne i instrumentalne… gitary, harmonijki, bębenki, grzechotki… i rozlega się nasz słynny kanon: W stajence opuszczonej, gdzieś u rozstajnych dróg. Tej nocy rozgwieżdżonej na świat przychodzi Bóg!
Radość Bożego Narodzenia niech wypełnia naszą codzienność i otwiera oczy na Światło, które przynosi Nowonarodzony Pan! Błogosławionego roku 2015, który Bóg nam ofiarowuje!