Dziś to dopiero „był asfalt”… całą półkolonią wyruszyliśmy na tor cartingowy, by tam uczestniczyć w niecodziennym wyścigu… wyścigu z Księdzem Bosko oczywiście 🙂 Emocje, okrzyki, oklaski, rywalizacja, szybkość… to tylko namiastka tego co działo się na torze! Okazało się, że pośród nas są prawdziwi rajdowcy! Zygzak miałby z kim rywalizować, gdyby dziś pojawił się na torze 😉 Kolejnym punktem dnia, była wizyta na basenie… i choć tym razem słońce nas nie rozpieszczało, to półkoloniści jak zawsze świetnie się bawili.
A jutro… przedostatni dzień półkolonii 🙁 Aż trudno w to uwierzyć, że już wkrótce się rozstaniemy… Ale póki co, do zobaczenia jutro!