Wdzięczność… to niezwykły dar, wręcz charyzmat, którym możemy obdarowywać innych… Ten wyjątkowy „talent” mogliśmy pomnażać w ostatnich dniach (28 – 29 marca 2015 r.), wyrażając nasze „dziękuję” wobec s. Lidii Strzelczyk – Inspektorki, podczas Święta Wdzięczności.
Młodzież z Oratorium św. Jana Bosko w Garbowie oraz Wspólnota Wychowawcza Przedszkola i Grupa Miriam, poprzez teatr, taniec, muzykę wyraziła wdzięczność wobec Siostry Lidii za dar Jej powołania, za podejmowaną służbę ożywiania charyzmatu, za życie, które pobłogosławione przez Pana, dzieli z młodymi i z siostrami…
Oto w jaki sposób młodzi przygotowali to spotkanie… Dziś wraz z Księdzem Bosko chcemy powiedzieć, że Pan ma wiele sposobów, aby objawić swoją wolę. Czasami posługuje się najmniej zdatnymi i najmniej godnymi narzędziami…
To, co przydarzyło się Księdzu Bosko, co wyśnił w swoim życiu i co zrealizował… to wszystko może też przytrafić się i mnie, i Tobie… i Wam Drogie Siostry… Nie bójmy się śnić, nie bójmy się marzyć, nie lękajmy się nowych wyzwań, podejmujmy z odwagą to, co Pan nam daje…
My młodzi, chcemy dziś powiedzieć… że mamy wielkie pragnienie! Mamy wielkie pragnienie, by razem z Wami – Drogie Siostry – budować DOM… DOM, który ewangelizuje…
Pewnego razu Ksiądz Bosko, pisząc kolejny ważny list, zasnął przy wieczornej pracy. W tym czasie miał sen, niezwykły sen… Śniło mu się, że znajduje się na jakimś placu, gdzie było urządzenie przypominające „koło fortuny”. Ta sama co zawsze Przewodniczka powiedziała mu, że ta maszyna pokaże przyszłość jego Oratorium i nakazała mu zakręcić korbą. Wszystko działo się bardzo szybko; a sen nawiązywał, jak zwykle, do przyszłości rodzącego się dzieła…
Obróć dziesięć razy kołem; pamiętaj, licz dokładnie i patrz… mamy rok 1871
Ksiądz Bosko zobaczył swoich chłopców; zobaczył swoje domy, pomnożone i zamieszkane przez liczną młodzież… nie mógł uwierzyć w to wszystko co widział…
Obróć ponownie dziesięć razy kołem, a przeniesiemy się do roku 1881…
Zadziwił Księdza Bosko widok nieznanych, nowych krajów i regionów oraz wielu chłopców, prowadzonych przez nieznanych mu nauczycieli… Ze wzrastającym niepokojem obrócił kołem kolejne dziesięć razy. Był rok 1891. Domy i jego dzieci znowu się pomnożyły. Wśród młodzieży znajdowały się osoby o różnym kolorze skóry…
I tak kolejno, Przewodniczka wskazywała, by obracał tajemniczym kołem stosowną ilość razy… rzeczy, które mógł ujrzeć podczas tych wizji cieszyły go, ale i martwiły… Wreszcie Przewodniczka powiedziała:
Uważaj, zakręć kołem ostatni raz, by znaleźć się w roku… Co dzisiaj zobaczyłby Ksiądz Bosko? Jaki jest dzisiejszy świat? Czy światło nadziei jeszcze się w nim pali?
Kochana Siostro Lidio, my młodzi, pragniemy dziś wypowiedzieć wobec Siostry, słowa błogosławieństwa… Niech Pan ochrania Siostry duszę… Niech chroni Siostrę od wszelkiego złego… Niech Siostry ręce, będą przedłużeniem rąk Ks. Bosko, by…
Razem z nami, budować DOM, który ewangelizuje!